Kusiłam już Was sesją zimową w domowym zaciszu, na świątecznym jarmarku oraz w lesie i zachęcałam do zabawy na śniegu. Pozostał mi jeszcze jeden as w rękawie, a mianowicie: góry. Zapierające dech, majestatyczne widoki wzniesień rozpościerających się przed Wami. W górach byłam niestety tylko raz, ale wydaje mi się, że z jednej strony napawają nas dumą, że dotarliśmy w tak niesamowite i trudno dostępne miejsce i że skoro stoimy tu razem to żadne wzniesienie, czy przeszkoda w życiu nam nie straszna, a z drugiej napawają nieco pokorą i szacunkiem dla natury i jej cudów. Zgodzicie się ze mną?
GÓRY
photo by Darren Roberts |
photo by Darren Roberts |
Nie ma to jak pozowanie z ukochanym psiakiem, oczywiście jeśli będzie skłonny wspiąć się razem z Wami :)
photo by Darren Roberts |
Można również zabrać ze sobą rekwizyty. Oczywiście zależy to od warunków w danym miejscu. Chyba nikt nie chciałby targać skrzyń, wazonów i kwiatów na sam szczyt, a nawet nie powinien! Bezpieczeństwo przede wszystkim. ^^
photo by Darren Roberts |
Czyż ten widok nie jest niesamowity? Dwoje ludzi na tle ogromu gór.
photo by Darren Roberts |
Nie jest zapalonym górskim wędrowcem, lecz wiem, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Nie chodzi tu tylko o odpowiednie warunki atmosferyczne, wybranie odpowiedniej pory roku, dnia i trasy. Należy również zabezpieczyć się przed zimnem i ubrać odpowiednie obuwie!
photo by Darren Roberts |
Pewnie, niezbyt atrakcyjnie wygląda suknia ślubna w połączeniu z kurtką narciarską, ale zawsze można na chwilę do zdjęć zacisnąć zęby i ubierać się na czas pomiędzy ujęciami. Uważam, że dla takich zdjęć warto!
photo by Darren Roberts |
Ale jak powstają te niesamowite ujęcia prawie na szczycie? Przecież nikt przy takiej temperaturze i w takich warunkach nie będzie się przebierał w suknię czy garnitur. Otóż jest pewne rozwiązanie...
photo by Darren Roberts |
Helikopter ! Nie jest to tania opcja, ale przypuszczam, że bezpieczniejsza i szybsza o ile są dobre warunki pogodowe i do lądowania :)
photo by Darren Roberts |
Skoro zima to okrycie jest konieczne! Pokażę Wam kilka propozycji, które moim zdaniem pięknie kontrastują z lekkością sukni ślubnej!
photo by Darren Roberts |
Futra! Ostatnio powracają do łask (oczywiście te sztuczne).
photo by Darren Roberts |
Swetry i szale.
photo by Darren Roberts |
Zarówno białe...
photos by M. Gutsche |
...jak i kontrastujące.
photo by Darren Roberts |
a może piękne, ciepłe rękawiczki ?
Jak Wam się podobają takie zimowe akcenty w stylizacji ślubnej? Może macie jeszcze jakieś pomysły jak nie zmarznąć i wciąż wyglądać stylowo? Moja mama na swoim ślubie miała białe futro. Ślub brali w styczniu więc było wtedy baardzo zimno :)
Mam nadzieję, że zainspirowałam Was i przekonałam trochę do zimy, a może czyta to fotograf, który w poszukiwaniu pomysłów trafił na mojego bloga i wykorzysta ten motyw w swojej pracy. Będzie mi bardzo miło. Nie taka zima zła jak ją malują, dajcie jej szanse ;)
Jeżeli nie mieliście okazji widzieć poprzednich część serii z inspiracjami na zimowe sesje to zapraszam: